Forum Kawasaki ER-5

A ja ze swojej strony powiem tak...
generalnie nie znamy się..., ale zaje*iście że nic Ci się nie stało!

nie/chętnie obejrze foty, także faktycznie wstaw w wolnej chwili

Defi robiłeś regulacje?, jestes w stanie zrobić dokładny opis?

Na poczatku myślałem ze tylko nogi nie ma...
Szacun faktycznie

Trochę czasu minęło, pojeździłem i nie dymi, nie hałasuje, nie lata... wychodzi na to że faktycznie tak raczej musi być - tak czy inaczej dzięki za info

oprócz pierwszego (czego jeszcze nie mogłem sprawdzić) reszta nie występuje, rozumiem że to oznacza że mam kłopot z głowy...

Zmienili tytuł!
Ktoś z Was może interweniował?:)

Ładnie go pojechałeś:)
Smutne jest jedynie to, że w końcu kogoś nabierze i ktoś łyknie to moto

Gdynia; warsztaty w dzielnicy pogórze dolne i obłuże odpowiednio 300 i 400 zł za komplet usługi jak z pierwszego postu - świeże info od znajomego który oddaje w tym tygodniu swoje er 5
Ja mam pewnie dla niektórych banalne pytanie ale... po czym poznać że te czynności są potrzebne?:)

Strzykawką spokojnie dasz radę, podepnij jakiś stosunkowo cienki i długi wężyk (ja używałem takiego z 20 cm żeby swobodnie manewrować) i pokombinuj wtykając pod różnym kątem jak najgłębiej, ale tak żeby luźno wchodził a nie się zaginał - na pewno Ci się uda.

Wykumajcie ten artykuł: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9247127,Motocykl_potracil_kobiete_z_dzieckiem__Trzy_osoby.html Czy tylko ja odnoszę dziwne wrażenie że autor jest z lekka stronniczy... Tytuł ewidentnie mówi "Motocykl potrącił kobietę z dzieckiem...", a po wczytaniu si...